poniedziałek, 18 stycznia 2010

Kartka

W pewnym lesie leży nieznana zupełnie światu zapisana kartka papieru. Nikt jej tam nie włożył, nikt na niej nie pisał (mimo, że są na niej zapisane słowa). Po prostu tu jest, na przekór logice.
Na kartce zostały przez kogoś zapisane 2 zdania: "Nie kradnij tej torby. Dobrze ci radzę, daj sobie spokój". Słowa, zapisane klasycznym atramentem nie zatarły się w żaden sposób. Nikt w przeszłości nie miał styczności z tym kawałkiem materiału, ale słowa znajdują się na nim i najwyraźniej mają jakiś cel.

Nagle pewien młody człowiek potyka się o korzeń, uderza w drzewo głową i zauważa w jego dziupli kartkę, o której mówiłem. Wyjmuje ją i czyta zawartość. Na jego twarz wskakuje przerażenie. Czyta raz jeszcze. Zaczyna biegać po lesie, wołając badawczo, czy ktoś znajduje się w okolicy. Uspokaja się trochę dopiero po 15 minutach i wraca do domu.
Ze strachu nie wyjdzie z niego przez dobrych parę dni.

Pół godziny wcześniej przechadzał się ulicami miasta. Zauważył nerwowo rozglądającego się znajomego mu z osiedla starca z torbą sportową w dłoni. Z torby wystawał banknot. Młodzian postanowił ją ukraść, tym się bowiem zajmował w życiu. Znajdowali się niestety w zatłoczonym mieście, wszędzie pełno było świadków. Poza tym sam starszy pan by go rozpoznał. Złodziej postanowił więc okraść go w zawsze pustym parku, wpół drogi do domu.
Biegnie teraz na skróty przez las, by przebrać się nie do poznania. Po drodze potyka się i uderza głową w drzewo. Dobiega do domu, przebiera się, zakłada kominiarkę i pędzi do parku. Odbiera torbę jej właścicielowi.
Będzie się cieszył z tych pieniędzy przez długie miesiące.

Godzinę później staruszek wróci, skąd wcześniej szedł z torbą i skorzysta (za przyzwoleniem nowego właściciela) ze swojej maszyny czasu, którą sprzedał półtorej godziny temu. Prześledzi trasę, którą pokonał młody człowiek i zostawi w dziupli kartkę papieru.

1 komentarz:

  1. Oj, coś tu czuję ostry zerżn, ale jednak ostatni akapit totalnie rozłożył mnie na łopatki i wywinął na drugą stronę rzeczywistości. Jeśli to Twój pomysł to szczerze gratuluję niezwykle elastycznej wyobraźni i świetnego pomysłu.

    OdpowiedzUsuń